Przechodząc do tematu, opowiem moją historię z opowiadaniami o MJ. Wkręciłam się w ten temat, kiedy odszedł nasz Mistrz, więc było to mniej więcej w okresie 2009-2010 internet zalała masa blogów związanych z MJ, były to opowiadania, one-shoty, czy też przemyślenia, a nawet teorie spiskowe na temat śmierci MJ. Styczność z pierwszym opowiadaniem miałam oczywiście na starym dobrym Onecie (niech spoczywa w pokoju) u pewnej dziewczyny, której nick już nie pamiętam. Wiadomo fabuła opowiadania była prosta Michael spotyka dziewczynę spodobali się sobie i tak się zaczęła piękna sielanka, oczywiście żeby dodać szczypty dramatyzmu były osoby trzecie, które za wszelką cenę chciały zniszczyć ten piękny związek. Ale pamiętajcie wtedy nikt nie zważał na to jak nasi bohaterowie się spotykali gdzie i jak, to nie było ważne, naprawdę. Wiem co mówię.
Zawsze czekaliśmy na ten moment, wiecie co mam na myśli. W dodatku nie ważny był styl pisania, nikt na to nie patrzył. Ważni byli bohaterowie!
Jednak kiedy skończyłam czytać opowiadanie, oczywiście ja też to chciałam robić. Najpierw pisałam do zeszytu, wiadomo mój styl kulał, jak nie powiem co. Fabuła, była tak pusta jak bęben maszyny losującej przed zwolnieniem blokady. Nic nie trzymało się kupy, ale to było moje dziecko moje wypociny. Moje dzieło!
Wtedy odważyłam się! O tak!
Stworzyłam bloga na Onecie, zrobiłam swoją piękną szatę graficzną i pisałam i pisałam. Nie ważne, że nikt nie komentował, ale ja cieszyłam się jak głupia do sera, że moje dzieło jest w internecie, tak! Jednak kiedy Onet przeszedł metamorfozę, postanowiłam przenieść swoje wypociny na Blogera i w ten sposób, prowadziłam opowiadanie które pozwolę sobie pokazać, jest zakończone ale nadal istnieje
Jeśli chodzi o najlepsze opowiadanie, które czytałam kiedy zaczynałam się wkręcać się w ten świat, na pewno było "Smak Pocałunku - Nie wiadomo, do czego potrzebna jest większa dojrzałość. Do miłości, czy do rozstania" Co to było za opowiadanie, matko! Ten styl pisania, te uczucia chcę się czytać, a przede wszystkim tak pisać. Oryginalny pomysł na historię bohaterów, utożsamiało się z nimi. Czuło się, że bierze się udział w tej akcji. Serdecznie polecam przeczytać. Szkoda, że Autorka nie pisze już opowiadań o MJ, bo z miłą chęcią bym przeczytała.
To znaczy, że nie ma oryginalnych opowiadań?
O nie! Skądże znowu, znalazłam kilka bardzo dobrych opowiadań wartych uwagi, jednak jest to moja słodka tajemnica, nie chcę aby ktoś był pokrzywdzony.
Myślałam kiedyś, aby założyć bloga i znowu pisać o MJ, jednak to nie to co kiedyś. Teraz trzeba się naprawdę pogłówkować, aby opowiadanie było na poziomie, nie byle jakie. Wyjątkowe! Jednak nie poddaję się, myślę i powiem szczerze jakiś tam zalążek pomysłu jest, woła "Napisz mnie" jednak nie wiem, czy się do tego nadaję.
Przechodząc do sedna sprawy, mam nadzieje, że nie przestaniecie pisać o tym wspaniałym człowieku, chociaż w takim stopniu można poczuć "jego obecność". Jak myślicie, czy dobrym pomysłem jest takie luźne tematy na blogu? Macie ochotę czytać, takie tematy? A może macie pomysł, na następny post? Piszcie w komentarzu, każdy pomysł jest dobry! Pozdrawiam was serdecznie, powodzenia!
O ja pojawiło się coś w końcu! <3
OdpowiedzUsuńJa w sumie nigdy nie miałam parcia na opo o MJ. Nawet jak zmarł, a jego fanką byłam trochę przed jego śmiercią już bo z jakieś 11 lat temu.
Na czytanie takich fanfic wzięło mnie dopiero moze z rok, dwa lata temu. Czytałam to co mi się spodobało i w końcu sama wpadłam na pomysł z pisaniem :D
Teraz co do fanfic o MJ jestem wybredna dość już i nie czytam wszystkiego co wyjdzie - o la Boga, co chwila coś piszą jakieś dzieciaki że ledwo zdanie idzie zrozumieć, nie mówiąc o tym że dodają 2-3 rozdziały i nagle bach: brak weny, zawieszenie i już po blogu. Nie lubię czegoś takiego.
Albo się człowiek za coś bierze porządnie albo wcale, takie moje zdanie jest.
Teraz mam trochę blogów które serio regularnie czytam i uwielbiam (są w liście polecanych na moim blogu z opo).
Co do fabuł to sa różne, ale czasem nawet oklepaną potocznie fabułe można napisać tak zajebiście, że aż się chce człowiekowi czytać.
Pisz mi tutaj kochana jak najczesciej jakieś posty! <3 Tematów może być pełno: związane z jego muzyką, grafiką (uwielbiam taką typu seksownego photoshopa jak robi FrancescaMJ - nwm czy dobrze jej pseudo napisałam), odnośnie opo czy innych pierdów :D
Jakieś ciekawostki też czy coś :D Ja poczytam wszystko co związane z naszym królem <3
WGL JAKI PIEKNY SZABLON<33333333333
Ty już wiesz jak ja kocham Twoje szablony! Jesteś jedną z moich ulubionych szabloniarek, ja was podziwiam jakie cuda w tych kodach potraficie robić xDDD
Niedługo (za kilka dni, najpóźniej w przyszłym tygodniu) dodam w zakładce z zgłoszeniami już nowy kom: na temat ostatniej części Serii Remember + od razu do Man in the Mask :D
Remember to zaktualizować tylko o zapowiedź i trailer trzeciej części, a MITM niby jeszcze nie ruszam z pisaniem samym bo dopiero jak skończę Remember to sie za niego biore, ale jako strona już ruszy powoli - a co, muszę się pochwalić jakie ładne szablony mam od Ciebie!!! <3333
Dobra, kończę biadolić xD
3maj się <333
I pisz mi tutaj! :***
Szablon bombowy. :O To pierwsze co mnie zabiło. xD Podoba mi się strasznie.
OdpowiedzUsuńCo do samego tematu pisania tego typu opowiadań to jestem jeszcze bobasem. o.O Jeśli chodzi o tematykę Jacksona. I któregoś dnia tak z czystej ciekawości postanowiłam sprawdzić czy są jakieś funfici o nim. Aż się zdumiałam bo jest tego całkiem sporo. :O I to tyle lat po śmierci. No cóż, chyba chciało by się by jednak żył. xD Natrafiłam na jeden blog, który mi się bardzo spodobał. Przeczytałam go jednym tchem... i stwierdziłam, że też spróbuję. :D Pomysł na to opowiadanie wydał mi się najpierw troche zbyt śmiały. Ale po chwili zastanowienia stwierdziłam że kij, najwyżej. Do tej pory czytałam parę blogów w zupełnie innych tematykach, pełno jest spisów mieszczące je wszystkie, ale właśnie jak do tej pory nie spotkałam się z takim który mieściłby twórczości o Michaelu. Bardzo dobrze, że coś takiego powstało. Wracając do opowiadania, niby coś mi z tego wychodzi, ale najważniejsze to wytrwać w tym do końca. Mój ostatni blog, któy z obecnym nie ma nic wspólnego jakby na niego nie spojrzał :D umarł śmiercią naturalną, ponieważ co tu dużo mówić, nikt nie komentował. Nie ma to jak zobaczyć chociaż jeden pod każdym postem, to wtedy pcha do działania. A tak? :/ co z tego że jeden post miał 80 wyświetleń, skoro widocznie nie był wart tego, by coś pod nim zostawić. Tutaj widzę, że idzie mi trochę lepiej i jestem za to bardzo wdzięczna. :D Ostatnio zastanawiałam się co zrobię jak już ta cała historia zostanie przeze mnie zamknięta. I nie mam bladego pojęcia. :O Ale będę o tym myśleć później.
Pozdrowienia serdeczne i pisz, pisz pisz! :D
Tak zapytam. Czy to nie Ty czytałaś moje pierwsze opowiadanie o MJ? Bo Twój nick... XD http://mjopowiadaniafankifawi.blogspot.com/?m=1
OdpowiedzUsuńA tak zgadza się, że czytałam. Wtedy pisałam jeszcze "Prawdziwa miłość przetrwa każdą rozłąkę" Więc tak to ja :D
UsuńO jak miło. :D nadal tamto prowadzisz? :D
UsuńW ogóle prowadzisz jakiegoś bloga z opowiadaniami?
UsuńNie już nie prowadzę, umarłam w tak zwanym martwym punkcie. Jednakże mam w planach nowe opowiadanie tym razem w roli głównej będzie Michael, aczkolwiek nikt o tym jeszcze nie wie (Aż do dzisiaj XD)
UsuńO. To czekam! :D
UsuńEj ja też czekam!!!
UsuńI to z wielką niecierpliwością :3
Spokojnie najpierw piszę opisy postaci, ale myślę że historia przypadnie wam do gustu. Zresztą zobaczymy :D
UsuńBędzie genialne. Już to czuję *,*
UsuńMasz fanki a jeszcze nawet opisu postaci nie masz! Jak Ty to robisz? XD
UsuńWłaśnie ja nie wiem XD
Usuń